System obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego OC został zaprojektowany tak, by zapewnić ochronę osobom poszkodowanym w wypadkach drogowych. Jednym z elementów gwarantujących trwałość takiej ochrony - jest brak możliwości rozwiązania umowy ubezpieczenia OC (zmiany ubezpieczyciela) w trakcie trwania tego ubezpieczenia.
Jak przy każdej zasadzie, również i ta ma pewne wyjątki. Katalog sytuacji, w których dochodzi do rozwiązania umowy ubezpieczenia został zamieszczony w art. 33 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK1. Przed zakończeniem okresu ubezpieczenia, na który umowa została zawarta, można ją rozwiązać tylko w następujących przypadkach:

1. w przypadku wyrejestrowania pojazdu - umowa rozwiązuje się z dniem wyrejestrowania; należy jednak jak najszybciej zgłosić ten fakt do ubezpieczyciela,
2. w przypadku zbycia pojazdu (pod tym pojęciem rozumiemy wszystkie formy przeniesienia posiadania, czyli m.in. sprzedaż, darowiznę, spadkobranie, nabycie pojazdu przez leasingobiorcę) – jeżeli nowy posiadacz wypowie umowę w terminie 30 dni od dnia nabycia pojazdu – umowa rozwiąże się z upływem 30 dni od dnia nabycia,
3. w przypadku udokumentowania trwałej i zupełnej utraty posiadania pojazdu mechanicznego w okolicznościach niepowodujących zmiany posiadacza (do takich przypadków można zaliczyć np. zatopienie pojazdu podczas przewozu promem – pojazd leży na dnie morza, a jego dotychczasowy właściciel nie traci przez to prawa własności) należy jednak ten fakt jak najszybciej zgłosić do ubezpieczyciela,
4. w przypadku gdy umowa została zawarta przed rejestracją pojazdu a organy rejestracyjne odmówiły rejestracji – wówczas możliwość wypowiedzenia umowy przysługuje zarówno posiadaczowi tego pojazdu jak i ubezpieczycielowi.

Oprócz powyższych sytuacji jest jeszcze inny przypadek pozwalający na zmianę ubezpieczyciela. Zgodnie z art. 16a ust. 1 pkt. 3 ustawy o ochronie niektórych praw konsumenta2 – konsument, który zawarł umowę ubezpieczenia OC na odległość (czyli przez telefon lub Internet) może od niej odstąpić w terminie 30 dni od dnia poinformowania go o zawarciu umowy.

Chcę jednak ostrzec Państwa przed korzystaniem z tego zapisu. Odstąpienie od umowy spowoduje bowiem taką sytuację jak gdyby nigdy nie doszło do jej zawarcia, czyli że OC nigdy nie zostało kupione. Oczywiście nie trzeba wówczas płacić składki ubezpieczycielowi, a ta już zapłacona - zostanie zwrócona. Tylko, że może dojść do przerwy w ubezpieczeniu, za którą trzeba będzie zapłacić karę do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. W tym roku dla samochodów osobowych pełna kara wynosi 2.050 zł. Przy czym jej zapłacenie nie zwalnia z obowiązku wykupienia polisy OC.