Wtorek, 25 Maj 2010 09:09 |
Podczas gdy ropa naftowa i metale przemysłowe tanieją po przeszło 3%, notowania złota wyrażone w amerykańskich dolarach drugi dzień z rzędu idą w górę. Wygląda jakby żółty metal zakończył tygodniową korektę i ponownie zbliża się w okolice nominalnych rekordów wszech czasów.
Ropa i miedź idą w dół po 3%. Ołów i nikiel tracą po blisko 5%. To efekt narastającej awersji do ryzyka wśród globalnych inwestorów. Wyprzedawane są akcje, surowce i waluty państw rozwijających się. W cenie są tylko najbezpieczniejsze inwestycje: czyli papiery dłużne Niemiec i Stanów Zjednoczonych oraz złoto. Można już śmiało oznajmić, że żółty metal przestał być traktowany jak surowiec przemysłowy i powrócił do swej historycznej roli ostatniej bezpiecznej przystani.
Inwestorzy kupują złoto ze względu na rosnące ryzyko kredytowe. Dziś w Londynie trzymiesięczny Libor dla dolara osiągnął najwyższy poziom od lipca 2009 roku i podwoił się w ciągu ostatnich tygodni. Banki znów niechętnie pożyczają sobie pieniądze. To wraz z malejącymi rentownościami papierów skarbowych oraz rosnącymi notowaniami kontraktów CDS świadczy o narastającym ryzyku kredytowym, o którym inwestorom przypomniały wiadomości z Hiszpanii (gdzie tamtejszy bank centralny przejął zarząd nad jedną z niewypłacalnych kas kredytowo-oszczędnościowych).
Zapotrzebowanie na złoto jako bezpieczną inwestycję wzmocniły także wiadomości z Półwyspu Koreańskiego. Według nieoficjalnych informacji północnokoreański tyran Kim Dżong Il postawił armię w stan gotowości bojowej. Z kolei wojska USA i Korei Południowej postawiły przeprowadzić manewry morskie i przećwiczyć zatapianie północnokoreańskich łodzi podwodnych. Stało się to po tym, jak pod koniec marca południowokoreański okręt wojenny został zatopiony przez torpedę.
W efekcie o godzinie 14:20 za uncję złota płacono 1194,67$, czyli o 0,4% więcej niż w poniedziałek. Na porannym fixingu w Londynie 31,1 gram kruszcu kosztowało 974,281 euro, a więc o 1,5% więcej niż wczoraj po południu. Po przeliczeniu na polską walutę uncja złota kosztowałaby 4.062 złote. Narodowy Bank Polski sprzedaje dziś uncjowe „Orły Bieliki” po cenie 4.510,32 złotych.
|