top
logo

Kontakt


Strona Główna Surowce Kurs ropy drgnął w górę
Kurs ropy drgnął w górę
Poniedziałek, 31 Maj 2010 14:58

surowiecPo piątkowym spadku w poniedziałek notowania ropy naftowej nieśmiało ruszyły na północ. Niemniej jednak dla inwestujących w ropę maj był najgorszym miesiącem od jesieni 2008 roku.

Od początku maja notowania ropy Brent obniżyły się o 14,5%, choć jeszcze na początku miesiąca cena czarnego surowca ustanowiła 20-miesięczne maksimum. Od szczytu z 3. maja do dna z odnotowanego w ostatni wtorek notowania ropy spadły w sumie o 24%.

Tą gigantyczną zmienność (miesięczna amplituda wahań przekroczyła 21$ na baryłce) zawdzięczamy pogorszeniu sytuacji na światowych rynkach finansowych. Eskalacja kryzysu nadmiernego zadłużenia w Europie, jaka w maju wstrząsnęła inwestorami, wywołał całe spektrum negatywnych emocji.

Optymiści nadal przekonują, że globalnemu ożywieniu gospodarczemu nic nie zagraża. Ale ten punkt widzenia wydaje się coraz bardziej naiwny. Analitycy coraz częściej zgadzają się, że na wzrost zużycia ropy w Europie Zachodniej raczej nie ma co liczyć. Stary Kontynent czekają lata zaciskania pasa, a na horyzoncie czai się groźba wtórnej recesji. Najwięksi pesymiści widzą na rynku obligacji skarbowych monstrualną piramidę finansową, której upadek pogrzebie obecny system finansowy.

Te obawy nadal ciążą na notowaniach ropy, które według niektórych komentatorów w kwietniu zupełnie oderwały się od realnej gospodarki i dopiero teraz znalazły się na poziomie odzwierciedlającym bieżący bilans konsumpcji i wydobycia.

„Rynek ropy jest obecnie dość dobrze zrównoważony. Dla nas poziom 70-80$ za baryłkę jest właściwy. Nie widzimy powodów, dla których ceny miałyby przekroczyć 85$, zaś poniżej 70$ zaczną się pojawiać transakcje zabezpieczające ze strony konsumentów” – powiedział Reutersowi Olivier Jakob z firmy Petromatrix.

O godzinie 14:15 za baryłkę ropy Brent płacono 74,54$, czyli o 0,7% więcej niż w piątek.

 

bottom
top

bottom

Wszystkie prawa zastrzeżone - serwisfinansowy.net