top
logo

Kontakt


Strona Główna Waluty Inflacja za rok powinna spaść
Inflacja za rok powinna spaść
Piątek, 24 Październik 2008 12:30

Polska waluta, jeszcze kilka miesięcy jedna z najmocniejszych na świecie, która przez miesiące opierała się kryzysowi na światowych rynkach finansowych, w ciągu kilku dni stała się jedną ze słabszych.

Od początku tygodnia złoty stracił do głównych światowych walut – amerykańskiego dolara, euro i franka szwajcarskiego – ponad 10 proc. Wczoraj na rynku za dolara płacono już ponad 3 zł, a za euro 3,88 zł.

Wielkiej przeceny nie będzie

Zdaniem ekonomistów nie ma jednak żadnych fundamentalnych przesłanek do tak gwałtownej przeceny. Uważają, że wzrost polskiego produktu krajowego brutto na poziomie powyżej 5 proc. w tym i w okolicach 4 proc. w przyszłym roku wydaje się niezagrożony.

– Osłabienie złotego nie ma podstaw fundamentalnych. Sytuacja makroekonomiczna Polski jest bardzo korzystna – przekonywała wczoraj wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska.

– W sytuacji kryzysowej kwestia fundamentów nie ma większego znaczenia, a decyzje inwestorów podejmowane są pod wpływem zmian nastrojów – uważa Łukasz Tarnawa, ekonomista banku PKO BP.

Dlatego RPP, kreując politykę pieniężną w najbliższych miesiącach, większą uwagę zwracać będzie na nastroje rynkowe i oczekiwania samego rynku niż tylko na fundamenty.

RPP zachowa spokój

Zdaniem ekonomistów nie należy się spodziewać gwałtownych ruchów ze strony RPP i pójścia tropem węgierskiego banku centralnego, który chcąc umocnić forinta, w tym tygodniu niespodziewanie podwyższył stopy procentowe aż o 300 punktów bazowych.

– Jednym z problemów dotykających polski rynek finansowy jest mniejsza płynność rynku obligacji oraz obawy inwestorów o możliwość przeniesienia się kryzysu z Węgier do innych krajów regionu. Podwyżka stóp procentowych mogłaby tylko pogorszyć te problemy, zmniejszając skłonność inwestorów do utrzymywania polskich obligacji. Ponadto podwyżka stóp podniosłaby koszt finansowania dla polskich instytucji finansowych, zwiększając w ten sposób ryzyko załamania stabilności systemu finansowego – uważa Piotr Kalisz, ekonomista Banku Handlowego.

Czy zawirowanie na rynku walutowym tylko odłożyły w czasie cięcia stóp procentowych? Czy dane makro mają teraz bardzo mały wpływ na politykę pieniężną ? Czy osłabienie złotego, którego mocne notowania wspierały dotąd RPP w walce z inflacją, okaże się teraz przeszkodą? Co niweluje negatywny wpływ osłabienia złotego na inflację ?

 

(Źródło: Gazeta Prawna)
 

bottom
top

bottom

Wszystkie prawa zastrzeżone - serwisfinansowy.net