top
logo

Kontakt


Strona Główna Surowce Spadają ceny ropy naftowej i miedzi
Spadają ceny ropy naftowej i miedzi
Środa, 08 Październik 2008 08:42

Ropa naftowa i miedź coraz tańsze na światowych giełdach. Dzieje się tak, bo inwestorzy obawiają się, że światową gospodarkę czeka spowolnienie gospodarcze. A jednym ze skutków będzie słabnący popyt na metale, ropę naftową i paliwa. Wczoraj czarne złoto notowane na nowojorskim Nymex spadło poniżej 90 dol. za baryłkę.

Nie do końca jednak jest to rewelacyjna wiadomość dla kierowców i przedsiębiorców silnie uzależnionych odkosztów paliw.Entuzjazm może hamować umacniający się dolar w stosunku do złotego. Przez to spadki cen paliw na stacjach nie będą aż tak znaczne - mówi Szymon Araszkiewicz, analityk firmy E-petrol. Wczoraj cena dolara momentami znacznie przekraczała 2,5 zł.

Według analityków ceny ropy naftowej nadal będą spadać. Eksperci Australia & New Zealand Banking Group prognozują, że w przyszłym roku średnia cena baryłki ropy naftowej na giełdzie w Nowym Jorku wyniesie 77 dol. To jest aż o 27 proc. mniej, niż prognozowali wcześniej. - Mocne hamowanie amerykańskiej gospodarki spowoduje spadek popytu, a to przełoży się na niższą cenę - uważa Mark Pervan, strateg grupy bankowej.

Jego zdaniem w tym roku średnia cena baryłki wyniesie 108 dol., o 3 proc. mniej, niż szacowano. Wzrost ceny nastąpi w 2010 r., gdy gospodarka Stanów Zjednoczonych zacznie nabierać tempa. Za baryłkę zapłacimy wówczas 82 dol. Rekordową cenę 147,27 dol. za baryłkę płacono w Nowym Jorku 11 lipca.

Spadają również ceny innych surowców. Miedź w Londynie kosztuje już poniżej 5,7 tys. dol. za tonę. To najmniej od lutego 2007 r. Szczególnie mocno odczuwa to KGHM, którego wartość mniejsza jest już prawie o 10 proc. Przez spadki cen surowca tracą na zagranicznych giełdach również inne spółki wydobywcze. Najgorzej radzi sobie Rio Tinto Group, która poszła w dół o prawie 10 proc. Traci również BHP Billiton Ltd (minus 8,9 proc.). Nieznacznie lepiej radzi sobie Royal Dutch Shell, który spadł o blisko 5 proc. Dobrze trzyma się jedynie złoto, które uznawane jest za najlepszą lokatę podczas kryzysu. Uncja kosztuje ponad 830 dol.


Henryk Sadowski
(Źródło: POLSKA Gazeta Opolska)


 

bottom
top

bottom

Wszystkie prawa zastrzeżone - serwisfinansowy.net