top
logo

Kontakt


Strona Główna Surowce Jeśli ropa nie zdrożeje, na koniec roku paliwa stanieją o 15 groszy
Jeśli ropa nie zdrożeje, na koniec roku paliwa stanieją o 15 groszy
Czwartek, 09 Październik 2008 09:10

Ropa w środę mocno staniała na rynkach paliw z powodu obaw, że pogłębiający się kryzys kredytowy wywoła dalsze spowolnienie w globalnej gospodarce, a tym samym osłabnie zapotrzebowanie na paliwa. Analitycy już wprowadzają korekty w swych wcześniejszych prognozach na przyszły rok.

Australia New Zeland Banking Group średnią cenę baryłki na nowojorskiej giełdzie ustaliła na poziomie 77 dol. (to o ok. 27 proc. mniej niż we wcześniejszych prognozach), zaś bank Merrill Lynch – na pułapie 90 dol. (obniżka szacunków o prawie 19 proc.).Na spadkach notowań ropy naftowej na światowych giełdach tracą rafinerie, ale nie właściciele stacji paliw. Ci odrabiają straty, jakie ponieśli, gdy cena baryłki rosła do rekordowych poziomów. Operatorzy zarabiają na rekordowo wysokich marżach, ale wkrótce paliwa zaczną tanieć.

– Ceny detaliczne paliw nie postępują za spadkami kursu ropy ze względu na politykę marżową sieci stacji. W okresie rekordowych poziomów cen surowca marże detaliczne na paliwach zmalały o jedną trzecią – mówi Marcin Szczepański z portalu Petrolnet.pl.

Szacuje, że w ten sposób właściciel pojedynczej stacji – przy średniej miesięcznej sprzedaży na poziomie 200 tys. litrów – tylko w ciągu kilku tygodni zarobił około 18 tys. zł mniej niż zazwyczaj.

– Po spadkach hurtowych cen paliw pojawiła się możliwość podniesienia marży detalicznej i w ten sposób odrobienia choćby części strat z poprzednich miesięcy – wyjaśnia Marcin Szczepański.

Ceny paliw zaczną jednak spadać. W ciągu ostatnich dwóch tygodni notowania cen ropy naftowej spadły o 20 proc. Analitycy przekonują, że lada moment przełoży się to na obniżki paliw w detalu.

– Spodziewać się ich należy po dwóch, trzech tygodniach od korekty na rynku ropy – twierdzi Marcin Szczepański.

Według BM Reflex na stacjach już zauważalne są 1–2- -groszowe spadki, a trend spadkowy powinien utrzymać się również w kolejnych tygodniach. Do końca roku benzyna i olej napędowy mogą potanieć o 15 gr na litrze. – Jeśli oczywiście wahania cen ropy nie będą większe niż teraz – zastrzega Urszula Cieślak z BM Reflex.

O ile operatorzy stacji powetowali już sobie straty spowodowane rekordowymi zwyżkami notowań ropy naftowej, to na rekompensatę czekają producenci. Według Jacka Krawca, prezesa PKN Orlen, marże rafineryjne i czynniki makro nie sprzyjały płockiej spółce. Jak zaznaczył, we wrześniu nastąpiła lekka poprawa i negatywny trend powoli się odwraca.


(Źródło: Gazeta Prawna)
 

bottom
top

bottom

Wszystkie prawa zastrzeżone - serwisfinansowy.net