Ostatnie wydarzenia na rynku walut mogą przyprawić inwestorów o palpitacje serca. Zmiany cen o niemal 2% dzień po dniu i to w przeciwnych kierunkach obrazują, jak bardzo niestabilny jest rynek.

Kosztowności, biżuterię czy stosunkowo nieduże dzieła sztuki można na czas zagrożenia powodziowego przechować w banku. Kosztuje to od 20 do 60 zł za miesiąc, bądź kilka złotych za dzień. Oferta nie jest jednak powszechna. Nie każdy bank ma skrytki depozytowe, a jeśli już je oferuje to tylko w wybranych oddziałach.

Pięciu na sześciu menedżerów zrzeszonych w Polskiej Radzie Biznesu uważa, że powinniśmy wejść do strefy euro najszybciej, jak to możliwe - pisze "Puls Biznesu".

Złoty powinien w piątek powoli się umacniać, a w kolejnych dniach zmierzać w kierunku poziomu 3,91 do euro, uważają analitycy.

Wiadomości płynące ze strefy euro są coraz lepsze i pozytywnie wpływają na sytuację wspólnej waluty, która dziś wzmacnia się wobec dolara i jena.